Czy można ujarzmić włosy zniszczone farbowaniem i rozjaśnianiem, czyli wszystko co musisz wiedzieć na temat włosów wysokoporowatych i ich pielęgnacji

Porowatość włosów określana jest na podstawie odchylenia łuski włosa od kory. Tego nie można zauważyć bez narzędzi optycznych, jednak możliwe jest przeprowadzenie domowego testu na porowatość włosów. Dziś przedstawimy jak go wykonać, a także jak dbać o włosy wysokopoorowate i czym się charakteryzują.

Domowy test na porowatość włosów – sprawdź czy włos utonie w szklance wody

Aby sprawdzić, czy Twoje włosy są wysokoporowate nalej wodę do szklanki, a następnie umieść w niej włos. Jeśli opadnie szybko na dno, to z całą pewnością można określić, że łuska jest znacznie odchylona od kory, zatem włosy są wysokoporowate. Gdy zanurzy się, ale nie całkiem, to najprawdopodobniej są średnioporowate, czyli mają lekko odchyloną łuskę od kory włosa. Jeśli włos pływa na powierzchni tafli, to możesz uważać się za szczęściarę – masz zdrowe, niskoporowate włosy. Jeśli jednak Twoje włosy przeszły niejedną koloryzację, to prawdopodobieństwo tego, że włos się nie zanurzy jest właściwie żadne, bo zabiegi powodują, że łuska odchyla się od kory, zatem gdy jesteś po farbowaniu lub rozjaśnianiu, to Twoje włosy mogą być średnioporowate albo wysokoporowate. Zresztą, aby Cię pocieszyć musimy dodać, że włosy niskoporowate choć są lśniące i zdrowe, to jednak mocno przylegają do skóry głowy, są oklapnięte i brak im objętości. Ponadto po stylizacji szybko powracają do swojego pierwotnego położenia i trudno bez licznych środków stylizacyjnych utrzymać fryzurę dłużej. Włosy średnioporowate czy wysokoorowate są znacznie bardziej podatne na stylizację. A dzięki odpowiednim kosmetykom można domknąć łuskę włosa.

Poznaj charakterystykę włosów wysokoporowatych i ich potrzeby

Włosy wysokoporowate są dość charakterystyczne. Bardzo często się puszą i są przesuszone. Do tego ich końcówki są rozdwojone. Bardzo długo schną po myciu, szybciej na końcówkach, później przy skórze głowy. Mocno gromadzą wilgoć i pod jej wpływem zwiększają swoją objętość. Może ta charakterystyka nie brzmi zbyt dobrze, ale jest i dobra wiadomość, bo przy dobraniu odpowiednich kosmetyków i zadbaniu o równowagę PEH włosów i skóry głowy nawet włosy wysokoporowate mogą prezentować się świetnie. Warto podcinać co 4-6 tygodni końcówki takich włosów i stosować na nie wzmacniające olejki. Do odbudowy sprawdzą się odżywki i maski proteinowe, a do nawilżenia odżywki humektantowe. Z kolei dla ochrony przed szkodliwym promieniowaniem UV duże znaczenie mają odżywki emolientowe. Równowaga PEH dotyczy stosowania właśnie protein, emolientów i humektantów i doprowadzenia do tego, by był zachowany między nimi balans.

Metoda OMO w pielęgnacji włosów wysokoporowatych się sprawdza

Jak pielęgnować włosy wysokoporowate? Można zastosować metodę OMO. W tym przypadku najpierw stosuje się odżywkę proteinową lub humektantową na długości. Warto raz w tygodniu stosować proteinową, natomiast w pozostałe dni humektantową. Po jej nałożeniu od razu sięgasz po szampon do przesuszonych albo przetłuszczających się u nasady włosów – w zależności od potrzeb. Potem myjesz skórę głowy, stosując masaż. W kolejnym kroku po około 2-3 minutach spłukujesz zarówno szampon, jak i odżywkę. Później lekko przecierasz włosy ręcznikiem i na wilgotne nakładasz odżywkę emolientową na bazie naturalnych olejów wielkocząsteczkowych, które nadają się do włosów wysokoporowatych. Pozostawiasz ją na 15 minut po czym spłukujesz. Suszysz włosy naturalnie lub zimnym nawiewem i pielęgnacja ukończona!